Nowy kandydat na lekarstwo przeciw COVID-19. Badania Pfizera nad PF-07321332 wkraczają w następną fazę.
Wiele osób czeka na pojawianie się leków na COVID-19. Wbrew narracjom przeciwników szczepień jakoby celowo nie badano leków aby koncerny farmaceutyczne mogły się obłowić na sprzedaży szczepionek, ciągle trwają badania nad preparatami, które mogłyby stanowić potencjalne lekarstwo na COVID-19.
Zamiast ogłaszać przedwczesny sukces niektórych preparatów takich jak iwermektyna (bardzo szkodliwy fake news), warto przyjrzeć się obecnie badanym preparatom, które mają potencjał by zostać lekami na COVID-19.
W poniedziałek 27.09.21 Pfizer ogłosił przejście do fazy 2/3 EPIC-PEP preparatu PF-07321332.
PF-07321332 to nazwa doustnego leku przeciwwirusowego na COVID-19. Jest to doustny inhibitor proteazy, czyli związek zakłócający zdolność niektórych enzymów do rozkładania białek. Ten inhibitor ma powstrzymać wirusa przed tworzeniem swoich kopii. Miałby być podawany przy pierwszych objawach by chronić pacjentów przed hospitalizacją.
Według badań Pfizera, PF-07321332 posiada zachęcający profil przedkliniczny, w tym silne działanie przeciwwirusowe (zbadane in vitro) wobec SARS-CoV-2 i szerokie działanie wobec koronawirusów. Wyniki badania klinicznego fazy I wykazały, że PF-07321332 był bezpieczny i dobrze tolerowany.
To badanie jest częścią globalnego programu badań i obejmuje osoby powyżej 18 lat, które mieszkają w tym samym gospodarstwie domowym, co osoba z potwierdzonym objawowym SARS-CoV-2.Badanie fazy 2/3 EPIC-PEP jest badaniem randomizowanym, prowadzonym metodą podwójnie ślepej próby, kontrolowanym placebo i obejmie do 2660 zdrowych uczestników.
Uczestnicy zostaną losowo przydzieleni (1:1:1) do otrzymywania PF-07321332 lub placebo doustnie dwa razy na dobę przez 5 lub 10 dni. Pierwszorzędowym celem będzie ocena bezpieczeństwa i skuteczności w zapobieganiu potwierdzonej infekcji SARS-CoV-2 i jej objawów do 14. dnia.
Fakt ten jest dosyć przełomowy, bo PF-07321332 jest pierwszym doustnie podawanym inhibitorem proteazy, przygotowanym do koronawirusa, który został oceniony w badaniach klinicznych.
Należy jednak pamiętać, że nie jest to jeszcze lek na COVID-19, gdyż nie przeszedł wszystkich koniecznych badań i nie został zarejestrowany w tym celu przez odpowiednie instytucje publiczne.
Kacper Nowina – Konopka