Filmy przedstawiające ludzi przykładających magnes lub metalowe przedmioty w miejscu szczepienia przeciw COVID-19 wciąż zbierają miliony wyświetleń w mediach społecznościowych. Wyzwanie ma być dowodem na istnienie mikroczipa lub czegoś równie podejrzanego, co czyni osoby zaszczepione magnetycznymi.
Z czego może wynikać szukanie związku pomiędzy szczepionką a rzekomym wytwarzaniem pola magnetycznego?
Niektóre szczepionki zawierają śladowe dawki metali, na przykład glinu, mylonego często z aluminium, który stosowany jest nie w postaci czystego metalu a jego soli i dodawany do substancji uodporniającej, by wzmocnić i przyspieszyć reakcję układu immunologicznego. Jednak szczepionki COVID-19 nie zawierają metali, ich składnikami są głównie lipidy, sole i cukry oraz substancja czynna, którą w zależności od rodzaju szczepionki jest mRNA lub adenowirus. Ale nawet gdyby zawierały metale, to w dawkach o wiele za małych, aby mogły działać przez ludzką skórę lub generować pole magnetyczne. Więcej o składzie poszczególnych rodzajów szczepionek przeciw COVID-19 przeczytasz TU.
Podobnie ma się sprawa z teorią, że szczepionki zawierają magnetyczny mikroprocesor lub inne urządzenie bądź substancje, które są używane do śledzenia i kontrolowania populacji. Dawka szczepionki o objętości od 0,3 do 0,5 mililitrów, nawet gdyby zawierała urządzenie lub substancje odpowiadające za wytwarzanie pola magnetycznego, wciąż posiadałaby ich za mało, aby utrzymać jakikolwiek metalowy przedmiot lub magnes. Zdaniem profesora Michaela Coey z School of Physics at Trinity College w Dublinie, aby przyciągnąć i utrzymać metalowy przedmiot w miejscu wstrzyknięcia potrzeba około 1 grama metalu o właściwościach magnetycznych, który byłby bardzo łatwo wyczuwalny pod skórą.
Co lub kto sprawia zatem, że magnes i metalowe przedmioty przylegają do ciała? Większość z nas prawdopodobnie ma już za sobą podobne doświadczenia i to na długo przed przyjęciem szczepionki. Komu nigdy nie przykleił się do spoconej skóry jakiś przedmiot lub jako dziecko nie próbował umieścić metalowej łyżki na czubku nosa niech pierwszy rzuci czipem.
Niezależnie od tego, co sądzisz o szczepionce COVID-19, wątpliwy charakter wyzwania z magnesem przypomina, jak powinniśmy traktować clickbaity i sensacyjne teorie, które pojawiają się w związku z pandemią. Tak, kontrolowanie pola magnetycznego rzeczywiście brzmi jak super moc. Ale jeśli chodzi o prawdopodobieństwo zdobycia dzięki szczepionce mocy magnetokinezy musimy cię rozczarować: szczepionka nie jest magnetyczna a Magneto jest postacią fikcyjną. Na na razie wciąż musimy radzić sobie z ratowaniem świata przy pomocy faktów popartych naukową i medyczną wiedzą pochodzącą z naszego universum.
A jeśli nagle zaczną przyklejać się do ciebie klucze i inne metalowe przedmioty koniecznie skontaktuj się z lekarzem lub farmaceutą.