Obalamy Fake Newsy - prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk - Szczepimy Się!
Strona główna » Obalamy Fake Newsy – prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk
Fakty i mity Wiedza

Obalamy Fake Newsy – prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk

 

Prof. dr hab. n. med. Stanisław Kłęk – chirurg onkolog
Kierownik Kliniki Chirurgii Onkologicznej
Zastępca Dyrektora ds. Lecznictwa
Narodowy Instytut Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie
Państwowy Instytut Badawczy, Oddział w Krakowie

Czy pacjenci onkologiczni mają więcej przeciwwskazań do szczepień niż pozostałe osoby? 

Pacjenci onkologiczni mają więcej powodów do szczepień niż pozostałe osoby. Wiąże się to z tym, że leczenie onkologiczne jest bardzo wymagające, ciężkie i długotrwałe. Każda infekcja, która zdarzyłaby się w trakcie takiego leczenia, która zadecydowałaby na przykład o przerwaniu tego leczenia – czy to czasowym, trwałym czy nawet zmniejszeniu dawki – będzie powodowała mniejszą szansę wyleczenia z choroby nowotworowej.

Pacjenci onkologiczni – poddawani chemioterapii, radioterapii, chemioradioterapii lub immunoterapii czy w końcu ci, którzy będą operowani albo już byli operowani – to są pacjenci, którzy przede wszystkim powinni być szczepieni. Takie szczepienie umożliwia – po pierwsze – przejście przez terapię przeciwnowotworową w sposób pełny, całkowicie bezpieczny. Umożliwia realizację pełnego programu leczenia. Mało tego, taki pacjent nie ryzykuje zakażeniem innych pacjentów, którzy znajdują się w oddziale lub w przychodni. Sam jest zabezpieczony, zabezpiecza innych i oczywiście odnosi również wszystkie te korzyści, co każda osoba zaszczepiona – czyli przyczynia się również do zdrowia całej populacji.

Czy w trakcie chemioterapii nie należy się szczepić?

Chemioterapia nie stanowi przeciwwskazania do szczepienia. Co więcej, jest powodem dla którego trzeba się zaszczepić. Oczywiście to nie jest tak, że można to zrobić w dowolnym momencie. Najlepiej byłoby się zaszczepić przed chemioterapią.

Jeżeli pacjent już jest w trakcie chemioterapii, to według obecnego stanu wiedzy, takim najbezpieczniejszym okresem dla większości pacjentów jest dzień: od dnia 3 do 7 – między kolejnymi dawkami chemioterapii, czyli co najmniej 3 dni po dawce chemioterapii czekamy, ale nie czekamy dłużej niż 7 dni – szczepimy się właśnie w tym okienku, tak żeby potem organizm zdążył się zregenerować przed kolejną dawką chemioterapii.

Trzeba tutaj dodać, że pacjenci poddawani radioterapii czy immunoterapii, to jest grupa pacjentów, która może szczepić się w dowolnym momencie – bez ograniczeń czasowych. Oczywiście powinno się przedyskutować ten temat z lekarzem prowadzącym, gdyż mogą być takie wersje chemio czy chemioimmunoterapii lub chemioradioterapii, które mają trochę inne wymagania czasowe, więc za każdym razem należy ten termin ustalić z lekarzem prowadzącym. Zatem chemioterapia nie stanowi przeciwwskazania do szczepień – trzeba tylko wybrać dobry moment.

Są pewne rodzaje terapii antynowotworowej, np. immunoterapia CAR-T, która byłaby powodem dla którego szczepienie należy odroczyć, jak również niektóre powikłania chemioterapii mogą stanowić powód dla których nie można w danym momencie szczepić, ale to są bardzo rzadkie sytuacje.

Czy przed operacją onkologiczną lepiej zrezygnować ze szczepienia?

Jeżeli pacjent ma zaplanowaną operację – szczególnie operacją z powodu choroby nowotworowej – jest to powód, żeby zaszczepić się. Nie dość, że umożliwi to bezpieczne przejście przez hospitalizację na oddziale i zabieg – bo pacjent taki będzie w znacznie mniejszym stopniu narażony na jakiekolwiek zakażenie, czy to od innych pacjentów, w przychodni czy nawet od personelu – również zabezpieczy to pacjenta na dalszy okres zdrowienia.

Proszę sobie wyobrazić pacjenta, który przeszedł duży zabieg, który ma zbierać wszystkie możliwe siły, by wyzdrowieć z tego zabiegu i dostaje infekcji koronawirusem. Taka infekcja nie dość, że wydłuży zdrowienie, prawdopodobnie wydłuży również okres kolejnej fazy leczenia – np. chemio czy radioterapii – to jeszcze w znaczący sposób pogorszy sam proces gojenia.

Najlepszym okresem do takiego szczepienia przed zabiegiem operacyjnym byłby okres kilku tygodni przed zabiegiem operacyjnym, czyli na przykład jeżeli pacjent już wie, że niestety stwierdzono u niego chorobę, która będzie powodem do operacji, warto żeby zapytał lekarza, który do operacji kwalifikuje, co zrobić ze szczepieniem, gdzie się można zaszczepić, jak można to zrobić. Należy pamiętać że praktycznie wszystkie ośrodki onkologiczne mają zorganizowany system szczepień dla swoich pacjentów, więc ten lekarz, który kwalifikuje do pracy może również zająć się sprawą skierowania pacjenta do szczepienia.

Jest jednak taki okres – na kilka dni przed samym zabiegiem – który nie byłby najszczęśliwszym moment do wykonania takiego szczepienia, dlatego że po szczepionce na koronawirusa mogą wystąpić objawy uboczne. One w większości przypadków znikają w ciągu 3 – 4, a już na pewno 7 dni. Jeżeli moment szczepienia byłby przykładowo na 2 dni przed zabiegiem, to w tej sytuacji rzeczywiście można by było się zastanowić, czy nie lepiej najpierw wykonać operację. Przy czym, zdecydowana większość pacjentów z chorobą, która wymaga operacji, wie o tym dużo wcześniej. Takie sytuacje, by ktoś dowiedział się o tym 2-3 dni przed zabiegiem – to jest rzadkość i to są tak naprawdę operacje ze wskazań nagłych. A wiadomo, że w przypadku takich zabiegów, obowiązują zupełnie inne przepisy postępowania – i to nie tylko co do chorego onkologicznie – tylko w ogóle do wszystkich chorych poddawanych zabiegowi operacyjnemu.

Skip to content