Dzieci w jakim wieku już dzisiaj mogą zapisywać się na szczepionkę przeciwko COVID-19 ?
Lidia Stopyra: – W tej chwili zgodnie z narodowym programem szczepień, szczepimy dzieci powyżej 12 roku życia. Zaczęliśmy te szczepienia od 7 czerwca. Obecnie trwają badania kliniczne w grupach wiekowych od 6 miesiąca życia do 12 lat i spodziewamy się końcem tego roku lub początkiem przyszłego dalszych decyzjach objęcia szczepieniami kolejnych grup wiekowych.
Jakie są rekomendacje europejskie związane ze szczepieniem dzieci ?
LS: Jeśli chodzi o rekomendacje europejskie, EMA zatwierdziła szczepienia powyżej 12 roku życia, jednak w najbliższym czasie spodziewamy się decyzji odnośnie dzieci powyżej 6 roku życia.
Czy może dojść do sytuacji w której szczepienia przeciwko COVID19 będą podobne do tych znanych szczepień dla dzieci w pierwszych latach po urodzeniu?
LS: To wszystko zależy od sytuacji epidemiologicznej z jaką będziemy mieli do czynienia, dlatego że generalnie szczepienia są domeną wieku dziecięcego, do niedawna szczepienia głównie kojarzyły nam się z dziećmi. Dzieci zaczynamy szczepić wcześnie, pierwsze szczepionki podajemy w pierwszych dobach życia. Jeżeli sytuacja epidemiologiczna będzie tego wymagała to być może dojdzie do sytuacji w której szczepienie przeciwko covid19 będzie wprowadzone do programu szczepień ochronnych. To jest kwestia przyszłości, będzie zależała od tego jak będzie się rozwijać pandemia i z jakimi wariantami wirusa będziemy mieli do czynienia.
Czy spotkała się Pani z powikłaniami po szczepieniu przeciwko COVID19 u dzieci?
LS: Powikłania, a w zasadzie tak zwane niepożądane odczyny poszczepienne są podobne jak u dorosłych. Zazwyczaj są one bardzo łagodne, polegają na gorszym samopoczuciu następnego dnia po szczepieniu, są bóle mięśniowe, może pojawić się niewielka gorączka. Z poważniejszymi odczynami spotykamy się niezwykle rzadko.
O czym należy pamiętać bezpośrednio przed i po zaszczepieniu dziecka ?
LS: Dziecko po zaszczepieniu traktujemy jak zdrowe, oczywiście nie planujemy na przykład meczu tenisa następnego dnia po szczepieniu dlatego, że możemy spodziewać się gorszej formy czy bólu ręki. Przed każdym szczepieniem dziecko jest odpowiednio kwalifikowane, wypełniany jest kwestionariusz, jeżeli są jakieś wątpliwości lekarz podejmuje decyzje o ewentualnym odroczeniu szczepienia. Rodzice powinni zgłaszać się z dziećmi do szczepienia
A jak często dochodzi do powikłań poszczepiennych ( COVID19) u dzieci?
Wolałabym nie mówić o powikłaniach, a o odczynach poszczepiennych. Jak mówiłam zazwyczaj są one łagodne i dotyczą kilkunastu procent dzieci. Gorączka do 38 stopni i ból ręki to po prostu reakcja, która występuje po immunizacji i jest ona wynikiem stymulacji układu immunologicznego, który wytwarza odporność przeciw koronawirusowi.
Czy można mówić o ,,lepszych’’ i ,,gorszych’’ szczepionkach?
LS: Wszystkie szczepionki, które są zarejestrowane w Polsce są bezpieczne. Skuteczność również jeśli chodzi o ciężkie przebiegi choroby – czyli o to czego najbardziej się obawiamy i dlaczego szczepimy. Gdyby wszyscy chorowali łagodnie szczepionka nie była by potrzebna. Ze względu na to że część osób choruje bardzo ciężko, trafia na oddziały intensywnej terapii, mamy dużo zgonów z powodu COVID-19 – dlatego szczepimy. W zakresie najcięższych powikłań wirusa szczepionki są porównywalnie skuteczne.
Jak wygląda procedura, co powinien zrobić dzisiaj rodzic, rodzice aby zaszczepić swoje dziecko ?
LS: Rodzic powinien przede wszystkim zarejestrować dziecko do szczepienia, w tej chwili nie jest to problem – nie ma kolejek. System pokaże jak dalej należy postępować.
Jakie są najczęstsze przeciwskazania do szczepienia przeciwko COVID u dzieci i młodzieży ?
LS: Jedynym przeciwskazaniem całkowitym do szczepienia przeciw COVID19 jest wstrząs anafilaktyczny, ewentualnie ciężka reakcja alergiczna po poprzedniej dawce lub składniku tej szczepionki. To są sytuacje niezwykle rzadkie. Jeżeli nawet występują odczyny alergiczne po innych substancjach typu np. po użądleniach przez owady czy po przyjęciu leków, to owszem u tych pacjentów alergicznych zachowujemy środki ostrożności, ale zaznaczam to nie jest przeciwskazanie do szczepienia.
Kiedy według Pani będziemy mogli powiedzieć że jesteśmy ,,bezpieczni’’ jako społeczeństwo ?
LS: Jeżeli osiągniemy odporność populacyjną czyli mniej więcej 70 – 90 % osób populacji będzie odpornych na zakażenie. Odporni na zakażenie są ozdrowieńcy i osoby po szczepieniu. Udowodnione zostało w licznych pracach naukowych, że po szczepieniu osiągamy lepszą odporność niż po przechorowaniu COVID19 dlatego powinniśmy dążyć do tego żeby populacje po prostu wyszczepić.
Jakie wątpliwości najczęściej mają rodzice przed zaszczepieniem dziecka? O co pytają?
LS: Najczęściej mają wątpliwości kiedy szczepić, czy przed wakacjami czy później. Wyjaśniam, że na pewno trzeba zacząć szczepienia już teraz, ponieważ odporność uzyskujemy dwa tygodnie po drugiej dawce szczepionki. By uniknąć lockdownu i kwarantanny we wrześniu kiedy dzieci pójdą do szkół podczas kolejnej fali epidemii konieczne jest rozpoczęcie szczepień już dziś! Rodzice pytają też o to jak się zachować w sytuacji, kiedy nie mogą przyjść na kolejną dawkę z powodu wyjazdu. Minimalny czas pomiędzy dawkami to 21 dni, ale możemy ten czas wydłużać i zawsze jesteśmy w stanie tak zaplanować szczepienie, aby uodpornić dziecko jak najlepiej.
Czy spotyka się Pani z przypadkami, kiedy osoby zaszczepione chorowały na COVID-19?
LS: Tak, spotkałam się z takimi przypadkami gdzie osoba zaszczepiona dwoma dawkami zachorowała na koronawirusa, właściwie trudno tutaj mówić o chorobie – bardziej o potwierdzonym zakażeniu przebiegającym bezobjawowo. Musimy pamiętać o tym, że odporność uzyskujemy dopiero dwa tygodnie po drugiej dawce. Dlatego osoby, które są po pierwszej lub krótko po drugiej dawce, tej odporności jeszcze nie mają! W tym czasie powinny te osoby zachowywać reżim sanitarny.
Czy u pacjentów – dorosłych lub dzieci – które szczepiły się w Szpitalu Żeromskiego, pojawiły się powikłania bezpośrednio po podaniu szczepionki ?
LS: Tak, ale były to powikłania, które standardowo występują. Spotkaliśmy się z reakcją alergiczną po podaniu pierwszej dawki szczepionki. Zaznaczam, że to są sytuacje w których sobie radzimy, tym bardziej, że teraz mamy do wyboru cztery szczepionki więc możemy indywidualnie podejmować dobre decyzje. Bardzo wyjątkowo zdarza się, że osoba ma przeciwskazania do przyjęcia szczepionki.
Jak wygląda obecnie sytuacja epidemiologiczna w Polsce ?
LS: W tej chwili mamy raczej bezpieczną sytuację epidemiologiczną, w ostatni czwartek w Małopolsce było zaledwie kilka zakażeń. Jeśli wykorzystamy czas wakacji na szczepienie, może się okazać, że również jesień będzie bezpieczna. Mamy nowe warianty wirusa. W tej chwili najbardziej spodziewanym jest wariant Delta. Jest to wariant z którym radzi sobie szczepionka.
Co może nam – jako społeczeństwu – grozić jeśli nie będziemy się szczepić ?
Jeżeli nie osiągniemy odporności populacyjnej, będziemy mieli kolejną falę pandemii. W tej chwili mamy taką sytuacje, że szczepienia są naszą jedyną bronią przed Sars Cov 2 . Leczenie wcale nie jest takie doskonałe. Owszem próbujemy leczyć pacjentów ale nie mamy leków które 100 procentach wyleczą pacjentów. Jeżeli wyszczepialność nie będzie dobra, wówczas dojdzie do rozwoju pandemii.
Co powiedziałaby Pani tym, którzy twierdzą że COVID19 to tylko lekka grypa?
COVID19 jest chorobą śmiertelną. Dla większości osób rzeczywiście powoduje łagodne objawy przeziębieniowe i łagodne infekcje górnych dróg oddechowych natomiast dla kilkunastu procent oznacza ciężką chorobę z dusznościami, hospitalizacją i w niektórych przypadkach z cierpieniem. Ponad 75 tysięcy osób w Polsce zmarło do tej pory na COVID19. W kolejnych falach mamy coraz młodsze osoby chorujące. Nie możemy absolutnie lekceważyć koronawirusa.
Jakie było najbardziej traumatyczne wspomnienie Pani jako lekarza walczącego już tyle miesięcy na pierwszej linii frontu ?
LS: To jest cierpienie ludzi, którzy zostali w szpitalu sami, którzy sami ciężko chorzy musieli zostawić chore dzieci. Obraz z intensywnej terapii, który mam przed oczami to ludzie młodzi w wieku 30-40 lat walczących o każdy oddech.
Jakie są obawy dorosłych związane ze szczepieniem przeciwko COVID19?
LS: Dorośli są mniej przyzwyczajeni do szczepień. Obawy są różne, spotkałam się nawet z obawami co do samego zastrzyku. Obawy zawsze są większe jeśli chodzi o zachorowanie i tutaj nie ma wątpliwości.
Czy kobiety w ciąży i matki karmiące mogą przyjąć jedną z 4 dostępnych szczepionek ?
LS: Tak, kobiety w ciąży i matki karmiące również szczepimy. Zaszczepione kobiety w ciąży rodzą dzieci z przeciwciałami. Mamy duże doświadczenie w Polsce i na świecie w szczepieniu kobiet ciężarnych.
dr Lidia Stopyra – specjalista chorób zakaźnych, pediatra; ordynator Oddziału Chorób Infekcyjnych i Pediatrii w Szpitalu Specjalistycznym im. S. Żeromskiego w Krakowie