Odporność zbiorowiskowa (tj. odporność populacyjna, odporność stadna lub odporność grupowa) to ochrona osób nieuodpornionych w wyniku zaszczepienia wysokiego odsetka danej populacji. Pojęcie to powstało na bazie obserwacji, że obecność w populacji osób uodpornionych przeciwko danej chorobie zmniejsza prawdopodobieństwo zachorowania na tę chorobę również osób nieuodpornionych. Pojęcie to ma zastosowanie dla chorób, które przenoszą się z człowieka na człowieka (nie dotyczy takich chorób zakaźnych jak tężec czy wścieklizna).
Kiedy większość populacji uodparnia się na daną chorobę, jej rozprzestrzenianie się zostaje powstrzymane lub spowolnione. Dzieje się tak, ponieważ łańcuch przenoszenia choroby z jednej osoby na drugą zostaje przerwany, gdy większość ludzi jest uodporniona. Chroni to populację wrażliwą lub tych, którzy nie są szczepieni, w tym dzieci, niemowlęta, osoby starsze i osoby z osłabionym układem odpornościowym.
W zależności od zaraźliwości infekcji, zwykle od 50% do 90% populacji potrzebuje odporności, zanim wskaźniki infekcji zaczną spadać. Ale ten odsetek nie jest “magicznym progiem”, który należy przekroczyć – zwłaszcza w przypadku nowego wirusa. Zarówno ewolucja wirusa, jak i zmiany w sposobie interakcji między ludźmi mogą podnieść lub obniżyć tę liczbę. Poniżej jakiegokolwiek progu “odporności stadnej” odporność w populacji (na przykład dzięki szczepieniom) może nadal mieć pozytywny wpływ. A powyżej tego progu nadal mogą występować infekcje. Innymi słowy osiągnięcie odporności zbiorowiskowej nie gwarantuje całkowitego zniknięcia wirusa. Jednak im wyższy jest próg zaszczepienia tym coraz większe korzyści, stąd warto zadbać o jak największą liczbę zaszczepionych.
W przypadku COVID-19 w Polsce, określa się, że według modeli teoretycznych, próg odporności zbiorowiskowej wynosi między 50-70% populacji. Oznacza to, że tylko osób powinno mieć odporność nabytą za pomocą szczepienia lub przejścia choroby. W bardzo przystępny sposób zjawisko odporności zbiorowiskowej tłumaczy prof. dr hab. Paweł Stefanoff lub ilustruje poniższa grafika udostępniona przez Narayama Health.
Czy udało się kiedyś skutecznie wytworzyć mechanizm odporności zbiorowiskowej w przypadku chorób zakaźnych ?
Tak, choroby jak odra, świnka, polio i ospa wietrzna to przykłady chorób zakaźnych, które kiedyś były bardzo powszechne, a obecnie są rzadkie w zarówno w Stanach Zjednoczonych jak i UE, ponieważ szczepionki pomogły stworzyć odporność populacyjną. Niestety jednak odporność zbiorowiskowa nie jest dana raz na zawsze, obecnie obserwuje się bardzo niepokojące trendy spadku liczby szczepień na niektóre choroby zakaźne, co grozi utratą odporności zbiorowiskowej w danej populacji. Przykładem takiego skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania jest brak zaszczepienia dzieci szczepionkami obowiązkowymi, w tym szczepieniu na odrę. UNICEF Polska w marcu tego roku alarmował:
„Program Szczepień Ochronnych to jedyne skuteczne narzędzie chroniące społeczeństwo polskie przed wybuchem epidemii chorób zakaźnych, zagrażających życiu. Wszystkie podawane dzieciom szczepionki są bardzo dobrze przebadane i bezpieczne. Niestety w ciągu ostatnich 10 lat liczba przypadków, w których rodzice zrezygnowali z zaszczepienia dzieci, zwiększyła się w Polsce aż czternastokrotnie. Tylko w 2019 roku odnotowano prawie 49 tys. takich incydentów. Co gorsza, najnowsze dane napływające z Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – PZH pokazują, że trend ten nasila się. W okresie od stycznia do października 2020 roku liczba uchyleń od obowiązkowych szczepień dzieci i młodzieży wzrosła o blisko 13 proc. w stosunku do analogicznego okresu roku poprzedzającego i przekroczyła już 50 tys. Warto zaznaczyć, że nie ma jeszcze oficjalnych danych z listopada i grudnia 2020 roku.”
Dla przypomnienia należy dodać, że odra to bardzo groźna choroba zakaźna, na którą dotychczas nie wynaleziono skutecznego leku. Nie bez przyczyny niegdyś nazywana była „zabójcą dzieci”. Jedynym sposobem ochrony przed nią jest podanie dwóch dawek szczepionki MMR (skojarzonej szczepionki przeciwko odrze, śwince i różyczce). Dzięki profilaktyce odry w latach 2000-2018 uratowano życie ponad 23 milionów dzieci na świecie.
Istotą odporności zbiorowiskowej jest społeczne poczucie odpowiedzialności. Ważne by przypomnieć, że w przypadku nieosiągnięcia lub utraty odporności zbiorowiskowej (np. jak to ma miejsce w Polsce w przypadku odry) zagrożone są nie tylko osoby, które odmawiają szczepień (tu w szczególności dzieci, których szczepienia odmawiają rodzice), ale też osoby, które z powodów zdrowotnych nie mogą się szczepić (np. dzieci chore onkologicznie, w trakcie leczenia biologicznego, immunosupresyjnego, po przeszczepach, dzieci z chorobami układu krążenia i inne chorujące przewlekle).
Czy strategia uzyskania tzwn. naturalnej odporności stadnej poprzez dopuszczenie do zakażenia dużej liczby osób jest skuteczna?
Podczas pandemii COVID-19 mało jest odpowiedzi tak jednoznacznych jak na to pytanie. „Stanowisko międzynarodowych środowisk naukowych nie pozostawia miejsca na interpretację. W obecnej chwili rozważanie strategii naturalnej odporności zbiorowiskowej „jest to niebezpieczny błąd logiczny nie poparty dowodami naukowymi””- można przeczytać w komunikacie zespołu ds. COVID-19 Polskiej Akademii Nauk. W dalszej części komunikatu możemy przeczytać:
„Są już polskie dane dotyczące przebiegu klinicznego COVID-19. Okazuje się, że nawet wśród osób w wieku poniżej 40 lat od 0,4% do 4,7% wymagało hospitalizacji przez co najmniej 10 dni, a ten odsetek wzrastał do 6,1% – 36,4% wśród seniorów w wieku 80 lat i więcej. Wśród osób poniżej 40 roku życia zgony z powodu COVID-19 są sporadyczne, ale już w grupie wieku 60 – 80 lat stanowią do 2.1%, a powyżej 80 roku życia do 8% zakażonych. Jeśli wirus będzie się szerzyć swobodnie w populacji osób starszych, wielu tego nie przeżyje.[podkr. KNK). Nawet jednak, gdyby zakażały się jedynie osoby młode oznacza to do miliona hospitalizowanych w ciągu kilku miesięcy. Przekracza to znacznie obecne możliwości systemu służby zdrowia. A jeśli tak to jest to nie tylko zagrożenie życia i zdrowia dla pacjentów z COVID-19. Odpowiedniej opieki medycznej nie uzyskają osoby z chorobami przewlekłymi, czy wymagające pilnej interwencji medycznej.„
Czy jednak masowe szczepienia na COVID-19 zapewnią odporność zbiorowiskową? Odpowiedź nie jest jednoznaczna i znajduje się w materiale: „Czy w przypadku COVID-19 prawdopodobne jest uzyskanie odporności zbiorowiskowej”.
Kacper Nowina – Konopka